piątek, 25 października 2013

Rozdział 8

*Nath*

Ja jebe!!! Co za idioci.

*Ann*

Krwi! Dajcie mi krwi!

*Max*

Trzeba zapolować...

*Siva*

Mmm.. dobry kruliczek...

*Jay*

-Seev! Idioto podziel się!!!

*Tom*

-Kells...mam na cb ochote...
-To chodzmy za krzaki

*Nar*

Mój własny chłopak nie dzieli sie zdobyczą?! Chój z nim! Sama se znajde

*Kells*

Tom.. jestem głodna...

*Mich*

ooo.. sarenko aleś ty pyszna

*Max*

Dobra ludzie zwijamy sie!!! Kto pierwszy w domu!!!

*W domu, Nath*

-Wy se żrecie w lesie, ale nas to juz nie łaska zabrac? Zostawic was na chwile to kurwa jak dzieci!!!
-Nath spokojnie oni jeszcze nie potrafią sie powstrzymac, a teraz sory porywam mojego chłopaka na polowanie-Ann i mnie pociągnęła.

*Max*

No i nas kurwa zostawili!!! Może nam coś przyniosą...

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dziś takie przemyślenia xD   CDN.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz